Czy wynajem to antidotum na kryzys w transporcie?
Trudno szukać innej branży, tak bardzo podatnej na najmniejsze zmiany reguł i sytuacje kryzysowe, jak branża transportowa. Świadomi ryzyka przedsiębiorcy wciąż poszukują rozwiązań pozwalających zachować rentowność. Jednym z nich jest wybranie najbardziej odpowiedniego finansowania parku pojazdów. Jak pod tym względem wypada wynajem?
Chcąc wiązać swoją przyszłość z transportem, należy być świadomym trudności, jakie przed nami staną. Największym wyzwaniem jest rentowność, która przy niewielkich marżach, ogromnej konkurencji i rosnących wymaganiach legislacyjnych powoduje, że utrzymanie się na powierzchni wymaga tytanicznej pracy. Natomiast wejście do branży dla wielu może okazać się za wysokim progiem. Po drodze będą nas czekać pułapki zakrzywienia relacji popytu i podaży. Kiedy przychodzi choćby drobny kryzys, na obsługiwanym przez nas rynku spada PKB – a co za tym idzie siła nabywcza – co wpływa na zmniejszenie produkcji, a tym samym ilości dóbr do przewiezienia.
Zaczyna się między przewoźnikami walka o frachty. Presja cenowa wpływa na rentowność, która przy stale rosnących kosztach pracownika, opłat paliwowych, drogowych i ubezpieczeniowych bardzo szybko spada. Na rentowność ma także wpływ nowoczesny park pojazdów. Jeżeli nie wymieniamy ich odpowiednio często na takie, które spełniają wyśrubowane normy środowiskowe, może się okazać, że rentownością poważnie zachwieją nakładane na nas kary.
Trwający kryzys koronawirusowy zweryfikował umiejętności zarządzania wielu firm transportowych. Wstrzymywanie działalności wielu branż, często tak bardzo uzależnionych od transportu towarów, pociągnęły je w swoim kryzysie za sobą. Nagle świetnie prosperujące przedsiębiorstwa stanęły na skraju bankructwa, a te, którym udało się przeżyć, w dużej mierze przeżyły najgorszy moment dzięki państwowej kroplówce w postaci finansowego wsparcia i odroczeń płatności.
W takich realiach żadna branża nie zdecyduje się na rozwój ani tym bardziej inwestycje, szczególnie na dotychczasowych warunkach. Nowa sytuacja wymagała od wszystkich nowego podejścia. Największym wrogiem firmy w czasie kryzysu są koszty stałe, które niezależnie od tego czy pracujemy i zarabiamy czy też nie, musimy ponosić. Takich kosztów jest cała masa – od wynagrodzeń pracowników po utrzymanie taboru, lokalu itd. Tworząc firmowy park pojazdów w oparciu o najem terminowy DBK Rental, możesz dużo łatwiej zapanować nad kosztami stałymi, jak również lepiej przygotować się na trudne czasy kryzysu, nie tylko takiego jak obecny covidowy, ale także ten cykliczny, za który odpowiedzialna jest sezonowość rynku.
W ramach najmu DBK Rental otrzymujesz pojazd, obsługę serwisową, ale często również obsługę opon, ubezpieczenia czy opłatę drogową w ramach stałej, comiesięcznej opłaty. Możesz dokładnie zaplanować koszty stałe działalności, ponieważ jedyną zmienną mogą być wydatki na zatrudnienie kierowcy czy zakupu paliwa. Nawet jeżeli obawiasz się, że w pewnym momencie nie będziesz w stanie spłacać kontraktu z powodu utraty płynności, możesz zawrzeć w kontrakcie najmu możliwość wcześniejszego zwrotu bez dodatkowych opłat lub dzięki temu, że umowa jest bardzo elastyczna, porozumieć się z DBK Rental i dobrać najlepsze warunki jego zakończenia.
[ materiały DBK Rental - autor artykułu: Janusz Rachwał, dyrektor handlowy DBK Rental ]